Debata polityczna nad sposobami ochrony środowiska oscyluje przede wszystkim wokół kłopotu redukcji emisji dwutlenku węgla do środowiska. Innym punktem rozważań jest w każdym momencie wspieranie takich sposobności produkcji energii, które są przyjazne dla środowiska, to znaczy nie wywierają sobą negatywnych skutków dla niego. W związku z tym zleca się zupełnym zespołom badawczym – czy to na uniwersytetach czy profesjonalnych laboratoriach – prace, których rezultatem miałyby być coraz to sprawniejsze systemy dla biogazowni, elektrowni wiatrowych i wielu innych „environment friendly” możliwości na pozyskiwanie energii.
Technologia biogazu opiera się na wykorzystywaniu organicznych materiałów. Pozyskana w ten sposób energia jest kategorycznie bardziej korzystna dla środowiska, co bezpośrednio przekłada się na pozytywny stosunek dla ludzi. Stopień zanieczyszczeń, który notuje się – z różnym natężeniem – globalnie, nie napawa optymizmem. Środowisko jest przez wielkie koncerny cały czas degradowane, tak że jest coraz mniej przyczółków w pełni zdrowego dla człowieka środowiska. W związku z tym wszystkim państwa, które w znacznej mierze przymierzają się do takiego stanu rzeczy, wprowadzają politykę redukcji zagrożeń dla środowiska. Wspierane są więc przedsiębiorstwa, które uczestniczą w procesie produkcji, przykładowo, biogazu. Korzystają na tym nie tylko podmioty wytwarzające sam gaz, ale też te, które na hasło „biogaz urządzenia” zaraz zabierają się do pracy nad nimi. Jest to złożony proces wspólnej troski o zdrowe środowisko.
Więcej: systemy dla biogazowni.