Dzięki intensywnemu rozwojowi psychologii i psychiatrii przez ostatnie kilkadziesiąt lat opracowano kilka skutecznych terapii, jak i skuteczne metody diagnozowania chorób psychicznych. Istnieją jednak zaburzenia, które cały czas stanową wyzwanie wręcz dla najlepiej doświadczonych lekarzy psychiatrów. Jednym z nich jest Zaburzenie Afektywne Dwubiegunowe. Choroba ta jest bardzo ciężka do zdiagnozowania – choć pierwsze objawy ukazują się dość wcześnie – przed trzydziestym piątym rokiem życia – ichniejszym różnorakie nasilenie, a także wielorakość odmian choroby utrudnia wczesną diagnozę, która jak i we wszystkich, nie tylko psychicznych, chorobach zapewnia skuteczniejszą terapię.
Kluczowym objawem Choroby Afektywnej Dwubiegunowej są następujące po sobie, w różnym natężeniu i czasie, epizody depresyjne i maniakalne. Te pierwsze, jak sama nazwa mówi, przypominają depresję – pacjent jest wycieńczony i otępiały, nie widzi sensu w codziennych działaniach, nie potrafi poradzić sobie z najprostszymi czynnościami. Te drugie wprowadzają jednakże pacjenta w stan tzw. manii, o objawach odwrotnych do depresji (np. euforia).
Zasadniczo Choroba Afektywna Dwubiegunowa może być niemalże zupełnie uleczalna – niewątpliwie potrafimy doprowadzić do sytuacji, w której nie wpływa znacząco na prywatne i zawodowe życie pacjenta. Aby jednak osiągnąć tak wielki sukces potrzebna jest w chwili obecnej wczesne wykrycie choroby, szybka diagnoza, leczenie farmakologiczne oraz zaangażowanie pacjenta. Terapia będzie skuteczna tylko wtedy, gdy osoba dotknięta ChAD zdecyduje się na ciężką pracę z lekarzem prowadzącym leczenie.
Więcej informacji: ChAD.